Orzech
Orzech – pies dosłownie wyciągnięty z błota… Wyobrażacie sobie, że pies może tak żyć? Wyobrażacie sobie, że może nie mieć nic? Nawet nadzieja zaczyna w nim umierać…
Orzech – pies dosłownie wyciągnięty z błota… Wyobrażacie sobie, że pies może tak żyć? Wyobrażacie sobie, że może nie mieć nic? Nawet nadzieja zaczyna w nim umierać…
WARTO ZMIENIAĆ LOS ZWIERZĄT – Rojber: z rozgrzanego kojca do domu! Widzisz malutkiego pieska uwięzionego w czymś co zostało dumnie nazwane „kojcem”. Na zewnątrz ponad 30°C, słońce
UWAGA GROŹNY DOBERMAN?!? Być może był groźny, gdy jeszcze chciało mu się żyć. W momencie interwencji to był wrak psa. Skóra i kości ale grunt, że uszy
Joy to terier odebrany interwencyjnie. Na zdjęciach poniżej mała wzmianka na temat tego w jakich warunkach mieszkał. Na szczęście to tylko przeszłość, ale pokazujemy ją byście
Kolejny pies wyrwany z beznadziei… Maniek. Jego ostatnie 12 lat wyglądały jak na zdjęciach poniżej. Przez te 12 lat nie mieliśmy świadomości, że w życiu Mańka dzieje
Dziś przedstawiamy historię Czarka. Jednego z wielu psów, którym przyszło żyć na wsi, na łańcuchu, bez stałego dostępu do wody, bez normalnego pożywienia. Miał być, a że
Rambo – duży, czarny kundelek zamknięty w małym kojcu, gdzieś na tyłach, nigdy nie wypuszczany, po prostu zapomniany… Scenariusz który w dużej mierze niestety nadal jest bardzo
W styczniu zeszłego roku nasi inspektorzy pojechali na interwencje pod pewien adres. Co się okazało, nie tylko adres ze zgłoszenia jej potrzebował. U sąsiadów również rozgrywały się
Maleńka, piękna Persi. Dziś postaramy się podzielić jej historią. Jak każda interwencyjna opowieść – należy do trudnych. Persi żyła ze swoim 'właścicielem’, przywiązana łańcuchem do dziury
Poznajcie historię Belli. To piękna psina, która miała wiele szczęścia.Nasi inspektorzy odebrali ją interwencyjnie 8 stycznia, niewiele ponad dwa tygodnie temu.Spójrzcie w jakich warunkach była. Łańcuch,
8 stycznia do schroniska przyjechało kilka psów. Wśród nich była między innymi Tosia.Pierwsze tygodnia życia musiały być dla niej trudne. Ziąb, brud, byle jakie pożywienie…Na
Ognik to piesek odebrany interwencyjnie w miejscowości Ogieniowo, w powiecie śremskim – stąd jego imię. Wyjazd na interwencję do Ogieniowa zapamiętamy pewnie na długo. Po raz kolejny
Brutus – ofiara absurdu i okrutnej bezmyślności… Nasza ekipa interwencyjna ruszyła w teren, mimo powszechnej i wszystkim znanej sytuacji epidemiologicznej. „Bywają jednak takie sytuacje, w których ubieramy rękawiczki, maseczki
Są takie historie, które wzbierają w nas na tyle silne emocje, że przez długi czas nie jesteśmy w stanie poradzić sobie z goryczą zalegającą w naszym sercu po poznaniu
Figaro – historia o dziecięcym życiu stłamszonym przez ludzkie barbarzyństwo. 21 maja 2020 roku – dzień jednej z cięższych interwencji… Może się wydawać, że trwając w jednej pracy
Pusia to delikatna sunia o zniewalającym uśmiechu, niestety przez ludzką podłość przez długi czas nie miała powodów do radości. Suczka podzielała los naszej podopiecznej Spinki, uwiązana
Masza to większych rozmiarów sunia, która przeszła w życiu prawdziwą gehennę.21 maja 2020 roku została uratowana wraz z dwoma towarzyszami niedoli – Figaro i Dżokejem, przez naszą grupę
Szarik to dużych rozmiarów pies w typie owczarka. Z chęcią bliższego poznania go wiąże się poświęcony czas i wiedza o postępowaniu z trudnymi psami. Dlaczego? Cofnijmy się do 27 grudnia
Murzyn został odebrany interwencyjnie z gminy Brodnica. Z tego miejsca przyjechały do nas trzy psy. Wszystkie trzymane były w kojcu po świniach. Są w nich jeszcze koryta. W kojcach odrobina
Kuba to kolejny, mały piesek, który z łańcucha trafił na kanapę.Kolejna historia, która potwierdza jak ważna w świecie jest nasza praca. Historia małego Kuby jest naprawdę smutna.
Neron to duży pies w typie rasy Bernardyn. W listopadzie 2019 roku został odebrany wraz z trzema innymi psami z okropnych warunków. Widok czterech psów egzystujących w otoczeniu odchodów, błota
Aron to dużych rozmiarów pies w typie rasy Bernardyn. Został odebrany interwencyjnie listopadowym wieczorem 2019 roku. Owa interwencja należała do tych cięższych. Cztery psy żyjące w karygodnych
Megi to suczka o niesamowitej urodzie i niezwykłym charakterze, niestety również z ciężką przeszłością. Sunia całe swoje życie spędziła przy rozpadającej się budzie, pośród błota, śmieci i odchodów. Uwiązana,
Historia Spinki jest jedną z tych wyjątkowo chwytających za serce. Mała, filigranowa i cichutka sunia zamykana w więzieniu, który okrutnik uważał za należny jej dom. Spinka żyła w maleńkiej
Reks to sporych rozmiarów, młody pies, którego razem z trzema innymi psami odebraliśmy interwencyjnie w listopadzie 2019 roku. Dokładnie pamiętamy ten dzień, bo w Gaju było tego dnia
Opowiemy historię Elzy. Elza to kochana labradorka, która została strasznie zaniedbana. W domu w którym mieszkała, opiekunowie wiedzieli o chorobie – mimo to doprowadzili ją do potwornego stanu.
Dziś opowiemy o Luckim! Co prawda ten mały, czarny szczęściarz nie został odebrany interwencyjnie, ale jego historia musi znaleźć się na stronie. Lucky siedział w rowie przy
Przedstawiamy Napoleona. Psiaka, który przez wiele lat mieszkał w kojcu.W brudnym kojcu pełnym odchodów, które latami przylepiały się do jego sierści.Możecie sobie wyobrazić jaki miała ona zapach,
Kora to prześliczna suczka szkockiego owczarka collie. 2 listopada członkowie teamu interwencyjnego zakończyli koszmar tej biednej psiny… Malutki kojec, w nim smród, brud, mnóstwo odchodów, w garnku
Latem 2018 roku grupa interwencyjna pojechała sprawdzić zgłoszenie o psie trzymanym w złych warunkach w gminie Książ Wlkp. Niestety informacja potwierdziła się… Mały, czarny i przekochany piesek trzymany na
Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Gaju
Gaj 56D, 63-100 Śrem
KRS 0000603486
Schronisko można również wesprzeć, wpłacając pieniądze na poniższe konto:
Nr konta: 84 1240 6902 1111 0010 6705 8364
© 2023. Wszelkie prawa zastrzeżone.
wykonanie strony Studio Kreacja