8 stycznia do schroniska przyjechało kilka psów. Wśród nich była między innymi Tosia.
Pierwsze tygodnia życia musiały być dla niej trudne. Ziąb, brud, byle jakie pożywienie…
Na szczęście los uśmiechnął się, zsyłając jej naszych Inspektorów.
Sami zobaczcie jak ta pociecha wyglądała i gdzie była…



W momencie wyjazdu do Gaju dla Tosi zaczęło się nowe życie. Nasz specjalista od adopcji najmłodszych szybko wziął sprawy w swoje ręce, by maluda nie mieszkała długo w Gaju. Szczeniaki mają najsłabszą odporność – podobnie jak psi seniorzy. Zdążyła się załapać na jakieś zdjęcie w Gaju ♥

Sama słodycz, prawda? ♥ Najważniejsze, że udało się ją uratować. Dzięki temu nie musiała dorastać w brudzie. W miniony weekend Tośka pojechała do domu. Tak – jest już przeszczęśliwa, dokazuje, korzysta z wygód i urzeka swoimi ślepkami ♥ Zapraszamy do najprzyjemniejszej części zdjęć – z domu! ♥



Życzymy Tosi oraz jej rodzinie samych pięknych dni i wielu lat spędzonych oczywiście razem! Bądźcie zdrowi! Bardzo dziękujemy za opiekę nad Małą ♥
Kochani! Naprawdę warto pomagać. Setki, może nawet tysiące zwierząt, czeka na naszą pomoc. Nie bójcie się zgłaszać nieodpowiedniego traktowania zwierząt. Wasze nazwisko nie musi być nigdy wykorzystane. Ważne jest, by dać im szanse na nowe życie ♥
Interwencje możecie zgłaszać pod numerem telefonu 793 100 276
lub adresem e-mail: interwencje.gaj@gmail.com
Prosimy również każdego komu nie jest obojętne życie psów
odebranych interwencyjnie, o nawet niewielka wpłatę. Dla nich to ratunek!
Fundacja Schronisko dla Zwierząt w Gaju, nr konta 84 1240 6902 1111 0010 6705 8364
lub tutaj https://www.ratujemyzwierzaki.pl/gajoweinterwencje
Pozdrawiamy i działamy dalej!