Historia Spinki jest jedną z tych wyjątkowo chwytających za serce. Mała, filigranowa i cichutka sunia zamykana w więzieniu, który okrutnik uważał za należny jej dom. Spinka żyła w maleńkiej dziurze wykutej w budynku, zamykana za kratą. Więziona za niewinność… W otworze było bardzo mało miejsca, ściany ograniczały jej swobodę ruchu. Suczka żyła na mokrym i zimnym podłożu, w przypadku deszczowej pogody, woda spływała do „pomieszczenia”, w którym spała. Spinka była przemoczona, zziębnięta i zmęczona. Za pożywienie służył jej rozmoczony chleb.
Oto zdjęcie zrobione w trakcie interwencji:

Na szczęście zawsze możemy liczyć na naszą ekipę interwencyjną, pies natychmiast trafił do Gaju. Interwencję przeprowadzono w marcu bieżącego roku.

Na nowy dom Spinki nie trzeba było długo czekać. Spodziewaliśmy się, że sunia szybko zdobędzie czyjeś serce. W nowym domu w końcu zaznała miłości i opieki. Jej nowi opiekunowie zabrali ją nawet na profesjonalną sesję, której efekty możecie zobaczyć poniżej ↓ ♥
Serdeczne pozdrowienia dla rodziny Spinki! Bądźcie razem szczęśliwi! ♥

Kochani! Naprawdę warto pomagać. Setki, może nawet tysiące zwierząt, czeka na naszą pomoc. Nie bójcie się zgłaszać nieodpowiedniego traktowania zwierząt. Wasze nazwisko nie musi być nigdy wykorzystane. Ważne jest, by dać im szanse na nowe życie ♥
Interwencje możecie zgłaszać pod numerem telefonu 793 100 276
lub adresem e-mail: interwencje.gaj@gmail.com
Prosimy również każdego komu nie jest obojętne życie psów
odebranych interwencyjnie, o nawet niewielka wpłatę. Dla nich to ratunek!
Fundacja Schronisko dla Zwierząt w Gaju, nr konta 84 1240 6902 1111 0010 6705 8364
lub tutaj https://www.ratujemyzwierzaki.pl/gajoweinterwencje
Pozdrawiamy i działamy dalej!