Kolejny pies wyrwany z beznadziei… Maniek. Jego ostatnie 12 lat wyglądały jak na zdjęciach poniżej. Przez te 12 lat nie mieliśmy świadomości, że w życiu Mańka dzieje się dramat. Pozostawiony sam sobie, z wrośniętym łancuchem w szyję, bez miski, bez wody, z rzucanymi resztakmi jedzenia na zimię – jak ochłapy dla byle kogo… Czy tak powinno wyglądać życie czworonoga? Zadajemy sobie pytanie – w jakim celu w ogóle on tam był? Nieszanowany, niezauważony, niepotrzebny?! Osoby, które nie mają szacunku do zwierząt NIGDY NIE POWINNY ICH POSIADAĆ!!!
Znaleźliśmy go w kwietniu tego roku (2021). Jest nam przykro, że dopiero w kwietniu, a zarazem jesteśmy szczęśliwi, że w ogóle go znaleźliśmy, ponieważ dzięki temu Maniek otrzymał szansę na normalne życie! Tak też się stało. Maniek znalazł najlepszy pod słońcem dom, odzyskał radość życia, poznał smak wspólnych spacerów i wylegiwania się na kanapie. Jest otoczony troską, miłością, opieką ♥ Zobaczcie sami! ♥↓
Kochani! Naprawdę warto pomagać. Setki, może nawet tysiące zwierząt, czeka na naszą pomoc. Nie bójcie się zgłaszać nieodpowiedniego traktowania zwierząt. Wasze nazwisko nie musi być nigdy wykorzystane. Ważne jest, by dać im szanse na nowe życie ♥
Interwencje możecie zgłaszać pod numerem telefonu 793 100 276
lub adresem e-mail: interwencje.gaj@gmail.com
Prosimy również każdego komu nie jest obojętne życie psów
odebranych interwencyjnie, o nawet niewielka wpłatę. Dla nich to ratunek!
Fundacja Schronisko dla Zwierząt w Gaju, nr konta 84 1240 6902 1111 0010 6705 8364
lub tutaj https://www.ratujemyzwierzaki.pl/gajoweinterwencje
Pozdrawiamy i działamy dalej!