Doczytajcie kto się tak pięknie uśmiecha! 🤭☀️
A my widzimy się w sobotę i niedzielę w godzinach 11-15 podczas odwiedzin w schronisku – takie OPEN DAYS. 🐶🐱💚
Uśmiech to taki magiczny grymas, który sprawia, że wyglądamy przyjaźniej, a ludzie wokół nas mniej boją się zapytać o drogę. Może być delikatny jak poranne słońce, szeroki jak most nad Wisłą, albo wręcz podejrzanie entuzjastyczny – wtedy mówi się, że to banan na twarzy. 🍌
Jeśli ktoś chce się popisać językowym bogactwem, zamiast mówić „uśmiech”, może użyć:
😆 uśmieszek – taki bardziej tajemniczy, jakby ktoś coś knuł,
😁 szczerzenie zębów – wersja dla tych, którzy mają świetnego dentystę,
😂 chichot – czyli uśmiech, który nie wytrzymał i postanowił się roześmiać,
Ale wiecie, kto uśmiecha się najlepiej?
Peppa! 🐷🩷
Peppa to nasza schroniskowa ekspertka od radosnych min. Wystarczy, że zobaczy smycz i już ma na pysku taki wyraz, jakby właśnie wygrała psią wersję totolotka! Jej merdający uśmiech to coś, czego nie da się opisać – uszy tańczą na wietrze, a oczy mówią jedno:
„Ojej, naprawdę idziemy na spacer?! To najlepszy dzień w moim życiu!
(Chociaż wczorajszy też był super…)” 🐾
