Kiedy patrzysz w jego przerażone, pełne łez oczy i wiesz, że jako człowiek nie za bardzo możesz pomóc Czarkowi – serce rozpada się na kawałki…
Życie Czarka zakończyło się wraz ze śmiercią Jego opiekunów. On nie widzi dalszego sensu życia Popada w stany depresyjne, jest smutny, jakby nieobecny. Jedynym lekarstwem będzie DOM.
Dom, który powie jak na nowo żyć, który zrozumie i zaopiekuje się. Dom, który pokocha.
Zadzwoń do Czarka On bardzo tego potrzebuje 661 222 200