Ach Teodorku!
Od początku Twoje oczy i gesty mówiły „znajdźcie mi proszę domek”.
Jak Ty się mocno tuliłeś, jak bardzo chciałeś być w ramionach, jak wzruszająco mruczałeś, gdy czułeś ciepło człowieka!
Ciocia Aneta brała Cię na ręce i powtarzała kojące „kocham Cię Teosiu”. Opiekunowie troszczyli się o Twoje zdrowie i zawsze, pomimo miliona obowiązków, znajdowali czas by pogłaskać czule.
A ciocia Magda znalazła dla Ciebie idealny dom.
Teodorku Pomidorku! Jesteś już w domku, w którym od razu poczułeś, że jesteś u siebie. Jest Ci ciepło, masz tyle bliskości ludzi ile zapragniesz.
Dziękujemy rodzinie adopcyjnej za spełnienie marzenia Teosia. I naszego. 🩵🩵🩵
Teodorku Pomidorku KOCHAMY CIĘ 🍅♥️
A kto nie zna historii Teodorka to została ona przedstawiona w ADOPTUJ MNIE 💚
⬇️⬇️
https://www.schroniskogaj.pl/2024/08/30/adoptuj-mnie-6-teodor/