Nasza Gajowa „BIEDRONKA”… Kiedyś z ogromnym guzem, błagająca wręcz o pomoc. Dziś wakacyjnie pozdrawia znad morza 🙂
Jest człowiek i cZŁOwiek. Zawsze nas to zastanawia kiedy patrzysz w oczy oprawcy, a On ma tam taką totalną pustkę albo głupiznę…
Baw się kochana Biedronko swoim pięknym życiem Dziękujemy opiekunom za tak wspaniały czas dla tej psiny