Paulina

Kocham wszystkich podopiecznych w Gaju, jednak to gajowe kociaki stały się obiektem mojej szczególnego zainteresowania. Wszystko zaczęło się od momentu, gdy Magda zaprowadziła mnie do gajowego kociego szpitalika. Zobaczyłam kilkadziesiąt choruszków. Jednym z nich był junior Walkerek. Moim celem stała się pomoc w stworzeniu kocich ogródków- sanatorium, w którym będą mogły na słoneczku i z wiatrem w wibrysach nabierać odporności po, często wielomiesięcznej walce o zdrowie. No i Walkerek wkrótce leżał na trawce, gonił motylki i był prawie szczęśliwy – a potem pojechał do domu i pierwszy raz płakałam (na cały) głos ze szczęścia.

W Gaju pomagam tworzyć przyjazne kotom miejsca, robię kociakom zdjęcia i nagrywam filmy (część z nich możecie oglądać w naszych mediach), biorę udział w procesach adopcji. Tulę, bawię się z nimi, sprzątam ich toalety, częstuję przysmakami i obiecuję, że szybko znajdą cudowne domy. Gdy mnie nie ma w Gaju na ogół myślę tylko o nich. Rety jak Je kocham!
W moim domu mieszkają cztery koty: Mrówka i Małykotek (adopotowane z Gaju), Mango i Tulipan (wcześniej wiejskie bezdomniaki). Uważam, że wszystkie zwierzęta zasługują na jednakową miłość, troskę i szacunek ludzi (niezależnie czy to pies, kot, kura, świnka, ryba, ptak, mrówka, ślimak…).

Nie lubię bałaganu, hałasu i rodzynek. Ulubiony aktor: Alf. Zachwycają mnie Alpy. Kocham rośliny dla zapylaczy. Pierwszy gajowy crash: Walker. Stosuję i promuję: nie kupuj adoptuj, go vegan, cruelty free, kastracja & sterylizacja. Do zobaczenia w Gaju! ♥♥♥

„Prawdziwa pasja, która płonie w Twojej duszy, to taka, której nigdy nie można zgasić” Zach Toelke

Ostatnio wpadła mi w ręce książka (uścisk przyjaciela) Charlie Mackesy „Chłopiec, kret, lis i koń, a w niej cudowne, proste mądrości oraz piękne ilustracje.  – Jakie jest twoje największe odkrycie? Zapytał kret. – Że wystarczy, abym był, jaki jestem – odrzekł chłopiec. – Jest tyle piękna o które musimy się troszczyć – Kim chciałbyś być kiedy dorośniesz ? – Kimś dobrym – odparł chłopiec.

Pauli, bądź jaka jesteś. Troszcz się zawsze o zwierzęta i o Gaj z tak samo wielkim zaangażowaniem jak do tej pory. Nie zmieniaj się, bądź zawsze DOBRA! Chłopiec, kret, lis i koń – mają zawsze racje. Ja czasami też. Ściskam z przysłowiowym Sylwestrem. P. ♥

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *