„Pies zadaje ból tylko wtedy, gdy umiera.”
10.01.2017 [*]
Dziś ten ból wdarł się do mojego serca… Odszedłeś na zawsze… Nie dałeś wcześniej żadnego sygnału, że coś się dzieje… To było takie nagłe i niespodziewane…
Do końca wierzyłam, że wyjdziesz z tego lecz nie udało się. Choroba Cię pokonała, ale wiem, że w Gaju miałeś swoje miejsce. Swój kojec, swoją michę, swoich ludzi, których sobie upodobałeś. Odpoczywaj przyjacielu i do zobaczenia..
Bazylowi – Klaudia
