Gustaw & Balbinka nawijają – Słów kilka o weekendzie

Dzień dobry Wam raz jeszcze!
Dziś niedziela, dzień po Dniu Kobiet, a ja, Gustaw, postanowiłem zabrać głos! 😎

Niedzielne spacery po tym całym świętowaniu były absolutnie rewelacyjne! 🐾🐾
Pieski wzięte na spacer i… to było jak naładowanie baterii. Po wczorajszym dniu pełnym świętowania, dostaliśmy mnóstwo pozytywnej energii – w końcu, po Dniu Kobiet trzeba trochę wziąć oddechu i odświeżyć umysły. Jak to się mówi, „ruch to zdrowie”, prawda? A spacer z najlepszymi przyjaciółmi to czysta przyjemność!

Mijaliśmy masę ludzi, wszyscy uśmiechnięci, pełni radości i pomysłów. A BOSS! Ten BOSS to dopiero ma głowę do zarządzania energią – jego pozytywne nastawienie jest zaraźliwe, wszyscy wkoło dostają od niego tyle dobroci, że chyba można by to nazwać „dobrocią na zapas”. 😊

A teraz mała ciekawostka! Jak na dzień po święcie, to kobiet było zdecydowanie więcej niż mężczyzn. Hmm, ciekawi mnie, kto tak naprawdę bardziej szalał wczoraj… my, pieski? Czy może ci, którzy po prostu mieli wolne? 🤔

A Balbinka? Dzisiaj odpoczywa. Ona ma swoje zasady: po takim dniu pełnym wrażeń, przychodzi czas na regenerację. A ja? No cóż, ja po prostu korzystam z tego spaceru jak szalony – bo kto by nie skorzystał z takiej okazji? 🐕💨

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *