Amica (w domu tymczasowym Koszka) przyjechała do Gaju w strasznym stanie, całe prawe uszko miała oparzone a na szyi duży, bolesny ropień. Trafiła na tydzień do kliniki weterynaryjnej, gdzie została zaopiekowana i wyleczona. Uszko udało się uratować! Teraz dochodzi do siebie w domu tymczasowym, gdzie pokazuje swój cudowny charakter. Koszka uwielbia kontakt z człowiekiem i jest maszynką do mruczenia. Jest bardzo rezolutna i ciekawska, lubi zwiedzać świat w szelkach. Nie boi się psów i potrafi im pokazać swoje granice groźnym „hhssss”. Myślę że dostosuje się do każdego zestawu domowników, psich i kocich, jeśli da się jej czas. Wzorowo korzysta z kuwety i bardzo lubi zabawę piłeczkami czy innymi szeleszczącymi bibelotami. Suche liście sprawdzają się idealnie. Jedna rzecz, której jej brakuje to własny człowiek któremu mogłaby wskakiwać na kolana, trącać noskiem i zamieszkać już na zawsze w jego domu i sercu
Kontakt w sprawie adopcji: tel. 600 432 515